założę
czerwony kapelusz
by
słońce wodzić
na pokuszenie
i koszulę
pachnącą różą
by
wiatr onieśmielić
zapachem myśli
popląsam po łące
aż do zmierzchu
sącząc śmiało
z pucharu
pełnego marzeń
a nocą, odurzona
będę śmiać się
z tęsknoty słońca
za dotykiem
mojej duszy...
-pola
środa 30 listopada 2022 godz. 17.23
Grażynko, cudowny wiersz.. trzeba się śmiać i cieszyć każdym dniem, każdą chwilą..
OdpowiedzUsuńwłóż Kochana swój piękny i niezwykły czerwony kapelusz, kuś słonce i baraszkuj z wiatrem,
raduj się całą sobą śmiejąc ❤️
..staram się tak robić, by uśmiech rozjaśniał moją buzię i wszystko dookoła.. pragnę tańczyć boso po zroszonej łące, oplatać się słońca promieniami i upajać się zapachem róż.. cieszę się z tego co mam.. cieszę się każdą podarowaną chwilą..
..mam bardzo trudny czas Grażynko, ale dzięki Tobie poczułam się choć na chwilkę lepiej,
dziękuję, że JESTEŚ ! ❤️
..zdjęcie prześliczne, jesteś wyjątkową, wspaniałą Kobietą 💚💛💜💙
- ściskam :****
Aneczko! Zrobiłabym wszystko, aby dać Ci jeszcze więcej mocy do pokonania tej trudnej rzeczywistości. Ale wiem przecież jak dużo jest mocy w Tobie, w Twoim dobrym sercu, w Twojej kolorowej duszy, więc potrafisz! Życzę Ci siły i odporności na wszystko, co śmie przeszkadzać. Dziś już grudzien Aneczko, niebawem dłuższe dni i więcej słoneczka... Będzie dużo lepiej Kochana! Gdybym była bliżej byłaby wspólna kawusia i pogaduchy. Ściskam serdecznie 💗💗💗💗💗💗😘😘😘😘😘
OdpowiedzUsuńGrażynko Najmilsza dziękuję Ci z całego serca, za przecudne słowa, czuję Twoją niezwykłą dobroczynną energię, która jest takim kojącym balsamem ❤️💚💛💜💙
Usuńa kawusia w Twoim towarzystwie byłaby niebiańska! 💗
- ściskam mocno :***
Polu, genialne słowa na tę porę roku. Chyba przebiorę się z dresu domowego w sukienkę lata. Mam nawet taką w drobne kwiatuszki kolorowe na błękitnym niebie. Cudne słowa Twojej poezji. Moc uścisków i pozdrowienia na niedzielny poranek lata, choć zima w pełni i raczej nastraja na siedzenie przy kominku i herbatkę ciepłą <3
OdpowiedzUsuńBo to nigdy nie wiadomo, Gratiano, co i kiedy do głowy wpadnie :) Mnie się zdarzyło pomyśleć o lecie, cóż zrobię. I zdjęcie wyszukałam do treści wiersza... akurat tak to było. Może to nawet tak być musiało, bo ostatnio takie zimne dni :)
UsuńPozdrawiam gorąco i życzę ciepła w sercu, pomimo chłodu... I byle do wiosny :)
och Ja nie czytam dużo wierszy, ale, jak już jakieś do mnie trafią to na całego, Twoje trafiają, co nie napiszesz. <3 Popatrz, jakie cudo naciosałaś, to musi być prosto z serca i to jakiego serca. Wielu szuka takich ludzi całe życie, a Ty tu jesteś i mam szczęście, że jesteśmy tu razem. Ten fragment z wiatrem...ja nie wiem, ale prawie się pobeczałam. hehe Piszę Ci całkowicie szczerze. Czuje wzruszenie wielkie, piszesz tak, że każde słowo wpływa mi w serce. To są słowa, które mi osobiście dają siłę!!!!! Tak, czuję, że mam w Tobie bratnią duszę. Ten fragment z wiatrem, będzie jednym z moich ukochanych ever!!!!! Dziękuję, dziękuję za Twoją twórczość, za CIEBIE. <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńKochana, klęczę na kolanach onieśmielona! Pokorna i wdzięczna! Za Twoje słowa z serca płynące...
UsuńDziękuję Odnowiona! Dziękuję Wszechświecie!
Dziękuję, że jesteś, że piszesz i mnie uszczęśliwiasz. <3
UsuńPiękny, zmysłowy, wypełniony tęsknotą wietrz... Pozdrawiam i zapraszam do mnie flowersblossominthewintertime.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękny komentarz...
UsuńJestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńOjej, jak mi miło! Serdecznie dziękuję i pozdrawiam Cię Basiu :)
UsuńAleż cudne !!! Muszę Ci powiedzieć, że ja nawet mam taki czerwony kapelusz i używam go latem... Pozdrawiam ciepło :)))
OdpowiedzUsuńSuper, że mamy podobnie z tym kapeluszem :) Latem sprawdzają się, a ja bardzo lubię kapelusze zakładać :)
UsuńBardzo dziękuję Uleńko.... Pozdrawiam również gorąco :*
Piękna wizja!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLovely way to view things.
OdpowiedzUsuńThanks...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń